„Spokojny i skupiony”: jak „niewzruszony” Édouard Philippe przygotowuje się na rok 2027

Były premier udzielił wywiadu naszej gazecie z okazji swojego „kongresu”, który odbył się w tę sobotę w Marsylii. Niezrażony politycznymi wstrząsami kandydat na prezydenta, faworyt w sondażach, realizuje swój plan.
Thomas Soulié , specjalny korespondent w Marsylii (Bouches-du-Rhône)„Kurwa, dwa lata!” »: na tarasie swojego hotelu w Marsylii, z widokiem na Corniche, Édouard Philippe wykorzystuje chwyt Guignolsa, naśladując Jacques’a Chiraca. Przez dwa lata przed wyborami prezydenckimi ogłoszony kandydat ma swój plan, swój harmonogram i obiecuje, że nic od niego nie odstąpi. W przededniu trzeciego „międzyregionalnego kongresu” w mieście Fokai mężczyzna prowadzący wybory wydaje się zrelaksowany, ubrany w dżinsy i mokasyny, co stanowi kontrast z hałasem bieżących wydarzeń politycznych.
„Przygotowania do sprawowania władzy wymagają spokoju i koncentracji” – powiedział naszej gazecie. „On jest niewzruszony, to cicha siła” – uśmiecha się jego zwolennik Arnaud Robinet, burmistrz Reims , nawiązując do hasła wyborczego François Mitteranda z 1981 r... i mając nadzieję na taki sam wynik dla swojego szefa. „On ignoruje przeciwne wiatry” – potwierdza jego bliski przyjaciel i brnie naprzód, nie oglądając się na boki.
Le Parisien